21.09.2005 :: 17:30

Mój sonet *** MARZENIE Siedzę na wielkiej plaży Morze szumi spokojnie Jakby mówiło do mnie „Teraz możesz pomarzyć...” Słońce gaśnie powoli Za horyzontem się chowa Gdzieś w lesie pohukuje sowa Tak jakby w rytm mej niedoli. Bo zostałam zraniona W mym sercu wielki żal Oraz ogromne cierpienie. Może mą żałość pokona Patrzenie w bezkresną dal O miłości marzenie... Napisałam JA

***